Kowadło 989 m n.p.m. – Góry Złote – KGP

Wiem, że minęło trochę czasu od ostatniego postu, ale obiecuje, że teraz wszystko nadrobię i będę na bieżąco 🙂 . Rozpoczęliśmy wędrówkę na nasz kolejny szczyt z listy szczytów Korony Gór Polski. Szlak na szczyt od strony Rudawca odbija mocno w prawo tuż przed samą polanką na której został nasz samochód idąc od strony Rudawca.  Na szczyt wiedzie zielony szlak ten sam który w drugą stronę prowadzi na Rudawiec. Wspinamy się w górę szeroką drogą szutrową. Według mapy do szczytu mamy jakąś godzinę. Po przejściu trochę mniej niż połowy drogi szlak wchodzi w las i zaczyna piąć się stromo pod górę. Tego dnia podczas wędrówki towarzyszy nam słońce, pogoda jest przepiękna nasz spokój mącą jedynie spore grupki brzęczących owadów, które właśnie obudziły się do życia i postanowiły towarzyszyć nam w naszej wędrówce. Na szczęście wyżej szlak wychodzi z głębi lasu na bardziej otwartą przestrzeń i owady już nie dają się tak we znaki. Po krótkiej wędrowce pod górę szlak wiedzie dalej granią prawie po płaskim terenie i idzie się przyjemnie. Na szczycie spotykają się dwa szlaki żółty i zielony. Żółty szlak do szczytu dochodzi od strony Czeskiej. Na szczycie oprócz nas jest jeszcze jedna para, która postanowiła tego ranka sobie zrobić mały spacer na szczyt. Niestety na szczycie nie uraczyły nas żadne widoki gdyż wszędzie było dużo drzew, ale i tak warto było się tam wspiąć.

Chwila relaksu na szczycie i zaraz musimy się zbierać bo dzisiaj idziemy jeszcze do schroniska pod Śnieżnikiem, gdzie zostajemy na noc. Najwyższy szczyt Gór Złotych z Korony Gór Polski zdobyty.

Nasza trasa razem z Rudawcem najwyższym szczytem Gór Bialskich według KGP.