Wstajemy rano i własnym oczom nie wierzymy na zewnątrz jest biało, a jest 3 maja :). Wiemy, że prognozy mówiły, że ma się ochłodzić, ale nie myśleliśmy, że naprawdę spadnie śnieg !!!
Jak widać niektórzy spali w namiotach i chyba śnieg to nie była dla nich zbyt miła niespodzianka tego ranka :-p . Dzisiaj postanawiamy w związku z tym zwiedzić twierdzę w Kłodzku. Zanim dochodzimy nad samą twierdzę wchodzimy do nowo otwartej podziemnej trasy, której szczerze nie polecamy kosztuje 20 zł. Tandetność trasy jest przerażająca, wystawy z manekinów za kratami to tak jakbyśmy wracali do epoki noszenia kapci w muzeum. Na samej twierdzy decydujemy się na zwiedzenie tylko trasy podziemnej ze względu na pogodę i ciągle padający deszcz. Zwiedzenie twierdzy możemy polecić z czystym sercem. Jest ciekawa i przewodnicy, którzy oprowadzają turystów bardzo się angażują, żeby wszystkim się podobało. Niestety w sezonie trzeba odstać swoje w kolejce zanim będzie można wejść do środka.